HomeStandard Blog Whole Post (Page 259)

Trzem zespołom z Białorusi udało się zdobyć prestiżowe miejsca i nagrody pieniężne podczas finałowego konkursu 25. Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie.

Zwycięzcy w kategorii „schole liturgiczne” chór „Śpiewające sercem” z osiedla „Mołodiożnyj” w Lidzie podczas koncertu galowego w Będzinie

Laureatami w swoich kategoriach konkursowych zostały następujące zespoły z Białorusi:

W kategorii „schole liturgiczne” I miejsce  i nagrodę 2.000 złotych zdobył chór „Śpiewające sercem”, reprezentujący Oddział Związku Polaków na Białorusi na osiedlu „Mołodiożnyj” w Lidzie, a tuż za nim na II miejscu  z nagrodą 2.000 złotych uplasował się chór dziecięcy „Śpiewające serduszka” z Instytucji Kultury Chór „Cantus Cordis” w Mińsku.

Na scenie koncertu galowego w Będzinie chór „Śpiewające serduszka”

W kategorii „zespoły folklorystyczne” II miejsce i nagrodę 2.000 złotych jury przyznało zespołowi „Wierzbica” z działającego w Mińsku Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego Polaków „Poloniczka”.

Występ zespołu folklorystycznego „Wierzbica” z Mińska

Wspomniane zespoły trafiły do finałowego konkursu 25. Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie po tym, jak zwyciężyły w eliminacjach krajowych, przeprowadzonych w grudniu w Lidzie i Baranowiczach przez Związek Polaków na Białorusi.

25.Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika jest jedną z najbardziej prestiżowych tego typu imprezą nie tylko w Polsce, ale także w Europie. W tym roku Festiwal objął honorowym patronatem Prezydent RP Andrzej Duda.

Od czwartku 10 stycznia do soboty 12 stycznia w Państwowej Szkole Muzycznej przy ul. Sportowej  w Będzinie odbywały się przesłuchania finałowe 139 najlepszych zespołów i solistów spośród 1625, którzy w grudniu startowali w odbywających się w Polsce i za granicą eliminacjach.

Na scenie przez trzy dni można było usłyszeć 346 kolęd i pastorałek. Śpiewały dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy, chóry i młodzieżowe kapele, soliści i grupy wokalne.

Grand Prix 25. Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. Księdza Kazimierza Szwarlika w Będzinie i nagroda w wysokości 10 tys. zł, ufundowana przez prezydenta miasta Będzina Łukasza Komoniewskiego, trafiła do Chóru Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Jana Pawła II Sióstr Prezentek w Rzeszowie.

Reżyserem koncertu finałowego był Dariusz Wiktorowicz, który zabrał widzów w nostalgiczną i dowcipną podróż w czasie. Najciekawsze wykonania tej edycji wzbogaciły przygotowane z festiwalowych archiwaliów filmy oraz występy laureatów z poprzednich lat. Bogata oprawa artystyczna koncertu zagwarantowała niezapomniane przeżycia.

Podczas koncertu ks. Piotr Pilśniak, dyrektor Festiwalu, został nagrodzony Medalem Zasłużony Kulturze „Gloria Artis”, nadanym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na wniosek Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Wręczyła go Maria Nowak – pełnomocnik wojewody śląskiego ds. rodziny oraz Stefan Gajda – przedstawiciel wnioskodawcy, prezes Górnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Katowicach. Partnerem Strategicznym Festiwalu jest Polska Spółka Gazownictwa, a jednym z patronów medialnych Dziennik Zachodni.

Znadniemna.pl na podstawie Dziennikzachodni.pl, zdjęcia Piotra Wyparły/Wyparlo.com

Trzem zespołom z Białorusi udało się zdobyć prestiżowe miejsca i nagrody pieniężne podczas finałowego konkursu 25. Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie. [caption id="attachment_36026" align="alignnone" width="500"] Zwycięzcy w kategorii "schole liturgiczne" chór "Śpiewające sercem" z osiedla "Mołodiożnyj" w Lidzie podczas koncertu galowego w Będzinie[/caption] Laureatami w

Członkowie Związku Polaków na Białorusi z głębokim smutkiem przyjęli wiadomość o tragicznej śmierci wieloletniego Partnera i Przyjaciela ZPB – śp. Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Śp. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz

„Wyrazy głębokiego żalu i współczucia dla rodziny i bliskich z powodu tak tragicznej śmierci Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Poznałam Pana Prezydenta Pawła Adamowicza w 2007 roku, wspierał działalność Związku Polaków na Białorusi, co roku dzieci i młodzież z Białorusi wyjeżdżali na jego zaproszenie do Gdańska. Odwiedzał również ZPB w Grodnie.

Serdecznie dziękujemy!!!!! Wielki smutek i żal…………..

Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie” – takim wpisem na swoim profilu facebookowym odreagowała na wiadomość o śmierci Przyjaciela prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys, publikując zdjęcie z wizyty Pawła Adamowicza w biurze ZPB w Grodnie z 2015 roku. Wtedy prezydent Gdańska przywiózł w darze dla polskich dzieci na Białorusi, w ramach organizowanej przez Andżelikę Borys akcji „Książka dla Białorusi” około tysiąca podręczników do nauki języka polskiego.

O pierwszym swoim pobycie w Grodnie i wizycie w ZPB prezydent Adamowicz wspominał we wpisie na prowadzonym przez niego blogu w 2009 roku. Wtedy odwiedzał Białoruś na czele licznej delegacji samorządowców z Gdańska. Pisał, że ówczesny pobyt miał dla niego i jego kolegów także znaczenie czysto sentymentalne, gdyż zarówno sam prezydent, jak wielu jego współpracowników „stąd właśnie wywodzi swoje korzenie”. Sam śp. Paweł Adamowicz miał korzenie w Smorgoniach (pochodziła stąd jego babcia).

Smorgonie prezydent Adamowicz również odwiedził podczas wizyty na Białorusi w 2009 roku. Oto jak opisywał swój pobyt na ojczyźnie przodków: „Po drodze zajechaliśmy też do Smorgoni. Trudno było mi sobie odmówić obejrzenia miasteczka, w którym urodziła się i mieszkała moja babcia Julia. Z wielkim wzruszeniem obejrzałem dom, w którym mieszkała. Chwilę porozmawiałem z rodziną, której nigdy dotąd nie widziałem”.

Pisząc o wymiarze sentymentalnym swojego pobytu na Białorusi prezydent Adamowicz zaznaczył: „Bowiem – co warto przypomnieć – wszystkie miasta, które odwiedziliśmy wchodziły kiedyś w skład Rzeczpospolitej wielu narodów”. Pisząc o wizycie w Grodnie zaznaczył, że jako pierwsi przywitali tutaj delegację z Gdańska Andżelika Borys i jej współpracownicy.

„Zaprosili nas na małą wycieczkę literacką, zaledwie kilka kilometrów od Grodna, do Bohatyrowicz. Ta niewielka wioska nad Niemnem znana jest każdemu Polakowi z powieści Elizy Orzeszkowej „Nad Niemnem”. Leniwy nurt Niemna, grób powstańców z 1863 roku. Zanurzyliśmy się w tradycji. Nie po raz ostatni podczas tej podróży.

Następnego dnia rano kolejne spotkanie ze zdelegalizowanym Związkiem Polaków na Białorusi. Długie rozmowy i wielki podziw dla ich wspaniałej, pełnej poświęcenia pracy. Ci ludzie zaangażowali się w rzeczywiście wielką rzecz. I wzruszenie, gdy jeden z działaczy Związku powiedział; „To prawda, mamy rządy autorytarne, mamy biedę. Ale to nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, że mamy niepodległość” – tak opisywał śp. Paweł Adamowicz swoje wrażenia po zapoznaniu się z działaczami ZPB.

Potem była wieloletnia współpraca, zapraszanie każdego roku polskich dzieci z Białorusi na kolonie do Gdańska, a także regularne wspieranie na różnych płaszczyznach nie tylko Polaków z Białorusi, lecz także Białorusinów, solidaryzujących się ze zdelegalizowanym przez władze w Mińsku Związkiem Polaków.

Od wczoraj, kiedy do wiadomości publicznej podano informację o śmierci Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, tą tragiczną wiadomością podzieliły się ze swoimi odbiorcami wszystkie największe niezależne media białoruskie. Śp. Paweł Adamowicz był bowiem człowiekiem, który swoim otwarciem i życzliwością wobec innych potrafił zaskarbiać serca ludzi niezależnie od ich narodowości i wyznawanych poglądów.

To nie prawda, Panie Prezydencie, że nie ma osób niezastąpionych. W Pana przypadku ta zasada nie działa. Będzie nam Pana bardzo brakować.

Niech dusza Twoja patronuje nam z nieba, a miłosierny Bóg niech obdarzy Ją swoją światłością…

Łączymy się w bólu z Rodziną i bliskimi naszego Przyjaciela śp. Pawła Adamowicza, Prezydenta Gdańska.

Znadniemna.pl z upoważnienia Zarządu Głównego ZPB

Członkowie Związku Polaków na Białorusi z głębokim smutkiem przyjęli wiadomość o tragicznej śmierci wieloletniego Partnera i Przyjaciela ZPB – śp. Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. [caption id="attachment_36015" align="alignnone" width="480"] Śp. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz[/caption] „Wyrazy głębokiego żalu i współczucia dla rodziny i bliskich z powodu tak tragicznej śmierci

W sobotę, 12 stycznia, na spotkaniu świąteczno-noworocznym zgromadzili się w Smorgoniach członkowie miejscowego oddziału ZPB. Na uroczystość zaprosili kolegów z sąsiednich oddziałów Związku Polaków – Sół i Wojstomia, a także konsula generalnego RP w Grodnie Jarosława Książka z małżonką Elżbietą.

Władze ZPB reprezentował na uroczystości wiceprzewodniczący Rady Naczelnej organizacji Wiktor Baranowicz, będący także prezesem Oddziału ZPB w Mołodecznie. Jego wizyta u rodaków w Smorgoniach stała się okazją do tego, aby omówić z nimi pomysły edukacyjno-kulturalne, które oddziały mogłyby wspólnie zrealizować w bieżącym 2019 roku.

Przemawia prezes Oddziału ZPB w Smorgoniach Teresa Pietrowa

Konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek z małżonką Elżbietą dzielą się opłatkiem z działaczami ZPB w Smorgoniach

Uroczystość zaczęła się od okolicznościowych przemówień, poświęcenia opłatków i modlitwy, którą zainicjował obecny na spotkaniu proboszcz smorgońskiej parafii pw. św. Jana Pawła II ks. Eugeniusz Uczkuronis. Uczestnicy spotkania po raz pierwszy w trwającym okresie świąteczno-noworocznym mieli okazję połamać się opłatkiem i złożyć sobie nawzajem życzenia w takim gronie.

Bohaterami dalszej części uroczystości stały się smorgońskie dzieci, uczące się języka polskiego. Przedstawiły one zgromadzonym na spotkaniu jasełka. Po widowisku każde obecne na spotkaniu dziecko otrzymało z rąk Wiktora Baranowicza i Jarosława Książka słodki prezent świąteczny, ufundowany przez Zarząd Główny ZPB.

Wiktor Baranowicz i Jarosław Książek rozdają prezenty

Występ rodziny Zychów

Śpiewa zespół „Głos znad Wilii”

Dorośli, wprowadzeni przez dzieci w świąteczny nastrój, kontynuowali artystyczny program spotkania. Wystąpili w nim wspólnie z zespołem „Głos znad Wilii” Inna i Czesław Zychowie, wykonując kolędy i pieśni ludowe, a także wspólnie z dziećmi demonstrując instrumentalne scenki muzyczne.

Po koncercie na salę przybyli rozśpiewani kolędnicy, którzy żartem i dowcipem rozbawili zgromadzonych, inaugurując tym samym wspólną zabawę, na którą złożyły się konkursy i gry muzyczne.

Po zakończeniu spotkania i ciepłym pożegnaniu się ze smorgońskimi Polakami konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek wraz z małżonką odwiedzili miejscowy cmentarz, aby zapalić znicze na odremontowanym pomniku, upamiętniającym żołnierzy polskich, poległych w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku.

Tatiana Kleszczonok ze Smorgoni

W sobotę, 12 stycznia, na spotkaniu świąteczno-noworocznym zgromadzili się w Smorgoniach członkowie miejscowego oddziału ZPB. Na uroczystość zaprosili kolegów z sąsiednich oddziałów Związku Polaków – Sół i Wojstomia, a także konsula generalnego RP w Grodnie Jarosława Książka z małżonką Elżbietą. Władze ZPB reprezentował na uroczystości wiceprzewodniczący

Pierwsze w historii istnienia placówki przedstawienie bożonarodzeniowe w języku polskim wystawili 13 stycznia uczniowie, działającej zaledwie od września 2018 roku w Werenowie, Polskiej Szkoły Społecznej przy Związku Polaków na Białorusi.

Gościem wydarzenia był wiceprezes ZPB Marek Zaniewski, który przybył do Werenowa ze świątecznymi prezentami. Prowadząca zajęcia języka polskiego w Werenowie działaczka ZPB Swietłana Worono, witając gości i rodziców przybyłych na szkolne jasełka przypomniała, że we wrześniu, kiedy zakładała nauczanie języka polskiego w stolicy rejonu werenowskiego, będącego nawet według oficjalnych statystyk najbardziej polskim regionem Białorusi pod względem przynależności narodowej zamieszkującej tutaj ludności, na naukę języka polskiego zapisało się zaledwie pięciu dzieciaków. Z czasem jednak wiadomość o tym, że w Werenowie pojawiła się nauczycielka ojczystego języka mieszkańców miasteczka rozeszła się po miejscowości i teraz, w połowie roku szkolnego, na zajęcia do Swietłany Worono uczęszcza regularnie około 50-ciu uczniów w różnym wieku. Przy takiej liczbie zainteresowanych nauczycielka musiała sformować cztery klasy, w tym klasę maturalną, w której uczy się szesnastu młodych werenowian, planujących w najbliższych latach wyjechać na studia do Polski.

Siłami młodszych uczniów ośrodka 13 stycznia po raz pierwszy w krótkiej historii szkoły udało się przygotować widowisko muzyczno- teatralizowane, opowiadające o Narodzinach Jezusa. Ułożony przez kierowniczkę szkoły scenariusz jasełek bazował na śpiewanych przez dzieci pod akompaniament nauczycielki, będącej znaną i cenioną w okolicy organistką, najpiękniejszych polskich kolęd, których treść tłumaczyła akcję, odbywającą się na scenie. W momencie śpiewania kolędy „Przybieżeli do Betlejem”, na przykład, do Dzieciątka przybywali pastuszkowie, a pod dźwięki kolędy „Lulajże Jezuniu” Maryja kołysała leżącego w żłobku synka do snu.

Trwające ponad pół godziny przedstawienie zostało niezwykle ciepło przyjęte przez wdzięczną publiczność, a młodzi artyści nie kryli radości, kiedy wiceprezes ZPB Marek Zaniewski, dziękując uczniom, ich nauczycielce i rodzicom za pielęgnowanie polskich tradycji świątecznych, zapowiedział, że każde dziecko otrzyma słodki prezent, dostarczony prosto z Grodna i ufundowany przez Zarząd Główny ZPB.

Tak się też stało. Już po rozdaniu prezentów dzieciaki ustawiły się do wspólnego zdjęcia pamiątkowego, dokumentującego ich pierwszą szkolną imprezę świąteczno-noworoczną, której przeprowadzenie było możliwe dzięki temu, że przez połowę roku szkolnego pilnie uczyły się języka ojczystego.

Przemawia wiceprezes ZPB Marek Zaniewski

Znadniemna.pl

Pierwsze w historii istnienia placówki przedstawienie bożonarodzeniowe w języku polskim wystawili 13 stycznia uczniowie, działającej zaledwie od września 2018 roku w Werenowie, Polskiej Szkoły Społecznej przy Związku Polaków na Białorusi. Gościem wydarzenia był wiceprezes ZPB Marek Zaniewski, który przybył do Werenowa ze świątecznymi prezentami. Prowadząca zajęcia

Ponad 500 dzieci, uczących się języka polskiego w Mińsku, Mozyrzu, Brasławiu, Borysowie, Wilejce, Stołpcach i innych miejscowościach, leżących na terenie mińskiego okręgu konsularnego, planował obdarować w białoruskiej stolicy 13 stycznia na spotkaniu choinkowym Związek Polaków na Białorusi.

Mimo utrudnień ze strony władz spotkanie choinkowe w Mińsku udało się przeprowadzić

Założenia organizatorów uroczystości napotkały, niestety, na opór ze strony białoruskich władz, które wywarły presję na administrację jednego z mińskich lokali, w którym miało się odbyć spotkanie choinkowe. Bez wyjaśnienia przyczyn lokal, w którym ZPB planował przeprowadzić uroczystość, cofnął wcześniej wydaną zgodę na wynajęcie pomieszczenia.

Zakaz przyprowadzenia dzieci na uroczystość otrzymali także nauczyciele języka polskiego w niektórych państwowych ośrodkach edukacyjnych, m.in. w Gimnazjum nr 9 w Mińsku, a także w szkołach w Rakowie i Wołożynie.

Zainicjowana przez władze akcja uniemożliwienia przeprowadzenia przez ZPB świątecznej uroczystości nie powiodła się jednak do końca. Większości zaproszonych na uroczystość dzieci – ponad trzystu – udało się spotkać w Mińsku ze Świętym Mikołajem i otrzymać świąteczne prezenty. Obecna na uroczystości prezes ZPB Andżelika Borys w rozmowie z portalem Znadniemna.pl w taki sposób odniosła się do  nieprzyjaznych Polakom działań białoruskich władz: – Odczuwamy presję, wywieraną ze strony władz. Chodzi przede wszystkim o dzieci, którym władze zabraniają uczestniczyć w spotkaniach choinkowych, na których dzieci mogą zaśpiewać piosenkę i dostać prezent od Świętego Mikołaja.

Święty Mikołaj obdarował ponad trzystu dzieciaków, uczących się języka polskiego, które przybyły na spotkanie choinkowe

Podczas uroczystości, którą w końcu udało się zorganizować, do zgromadzonych przemówił Ambasador RP na Białorusi Artur Michalski: – Polaków na Białorusi jest bardzo wielu, wielu pamięta o swoich korzeniach i chce uczyć się języka polskiego. To cudownie. I spodziewamy się, że taka możliwość będzie nadal – zauważył dyplomata.

Życzenia świąteczno-noworoczne złożył uczestnikom spotkania Ambasador RP na Białorusi Artur Michalski

Oczekiwaniom ambasadora przeczy jednak ciąg nieprzyjemnych incydentów, z którymi ostatnio zetknęła się największa na Białorusi organizacja polska, jaką jest ZPB.

Jeszcze w listopadzie w Mińsku doszło do przerwania uroczystości z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości, którą zorganizował miejscowy oddział ZPB. Wtedy też z wynajętego lokalu pod groźbą wkroczenia milicji wypędzono blisko trzystu mińskich Polaków i artystów, biorących udział w uroczystości.

W tym samym miesiącu wzywano „na dywanik” nauczycielki języka polskiego w Lidzie, grożąc im zwolnieniem z pracy za społeczną aktywność oświatową, jakiej się podjęły, współpracując z Polską Szkołą Społeczną  przy ZPB w Lidzie.

Kolejnym listopadowym incydentem stało się wycofanie się administracji jednej z hal sportowych w Grodnie z umówionego zawczasu  jej udostępnienia do przeprowadzenia zawodów sportowych z okazji 100-lecia Niepodległości Polski. Zawody organizował działający przy ZPB Polski Klub Sportowy „Sokół”.

W zimowym okresie świąteczno-noworocznym  presja na polskich nauczycieli i działaczy ZPB nie tylko nie ustała, lecz nawet wzrosła.

W połowie grudnia zakaz udziału w organizowanych przez ZPB we współpracy ze Stowarzyszeniem „Wspólnota Polska” warsztatach dla nauczycieli otrzymali pedagodzy z rejonu werenowskiego, a mianowicie z Bieniakoń, Dociszek, Zabłocia i Bolciszek.

28 grudnia władze wywarły presję na właściciela kawiarni w Indurze, aby nie dopuścić w ten sposób do przeprowadzenia spotkania opłatkowego, na które do miejscowych Polaków przybyła m.in. delegacja miasta Sopotu, na czele z prezydentem Sopotu Jackiem Karnowskim.

Następnego dnia udostępnienia pomieszczenia na spotkanie opłatkowe w Sopoćkiniach  odmówił członkom ZPB w miejscowym ośrodku Caritasu dyrektor Caritasu diecezji grodzieńskiej  ks. Roman Raczko. Wszystko wskazuje na to, że duchowny także otrzymał odpowiednie sugestie ze strony władz.

Dostęp do wynajmowanego przez ZPB na zasadach komercyjnych pomieszczenia w Mołodecznie został ograniczony przy wsparciu milicji i służb specjalnych 5 stycznia. W tym dniu miejscowy Oddział ZPB miał zorganizować w pomieszczeniu wielki koncert świąteczny oraz spotkanie opłatkowe, na które przybyła prezes ZPB Andżelika Borys oraz przedstawiciele polskiej dyplomacji z Mińska.

Prezes ZPB w rozmowie z portalem Znadniemna.pl  zauważyła wówczas, że wszystkie te incydenty układają się w nieprzyjemny logiczny ciąg. Wyraziła też nadzieję, że incydenty te  nie przemienią się w trwałą tendencję z oznakami dyskryminacji polskiej mniejszości na Białorusi. – Ostatnie nieprzyjemności, jakie napotkały organizację spotkania choinkowego dla dzieci w Mińsku, zmuszają, niestety brać pod uwagę wariant pesymistyczny – oceniła w rozmowie z nami Andżelika Borys, dodając wszakże, że próby zastraszania Polaków na Białorusi są z góry skazane na niepowodzenie. – Jesteśmy zbyt dobrze zintegrowaną i zorganizowaną społecznością, mającą ogromne doświadczenie działalności w najbardziej niesprzyjających warunkach – podkreśliła prezes ZPB.

 Znadniemna.pl, zdjęcia Pauliny Juckiewicz

Ponad 500 dzieci, uczących się języka polskiego w Mińsku, Mozyrzu, Brasławiu, Borysowie, Wilejce, Stołpcach i innych miejscowościach, leżących na terenie mińskiego okręgu konsularnego, planował obdarować w białoruskiej stolicy 13 stycznia na spotkaniu choinkowym Związek Polaków na Białorusi. [caption id="attachment_35972" align="alignnone" width="500"] Mimo utrudnień ze strony władz

Ponad 400 dzieci, uczących się języka polskiego w Grodnie i obwodzie grodzieńskim zostało obdarowanych przez Zarząd Główny Związku Polaków na Białorusi podczas spotkania choinkowego, które odbyło się 12 stycznia w Grodnie.

Z uwagi na dużą liczbę dzieciaków, przybyłych na uroczystość zorganizowaną przez ZPB, spotkanie dla najmłodszych Polaków zostało przeprowadzone w dwa etapy.

Jako pierwsze znajomość polskich kolęd oraz wierszy o tematyce świąteczno-noworocznej miały okazję zademonstrować dzieci, uczące się języka polskiego w szkołach Grodna i obwodu grodzieńskiego. Na scenie zabrzmiały polskie wierszyki, piosenki i kolędy w wykonaniu uczniów ze szkół średnich Grodna nr 23, nr 28, nr 35, nr 37, grodzieńskiego Gimnazjum nr 1, a także w wykonaniu małych Polaków z Oszmiany, Słonimia, Repli, Małej Brzostowicy i innych miejscowości.

Młodzi artyści już wiedzieli o znanej maksymie, głoszącej, że „każdy może zostać Świętym Mikołajem”. W tym roku w tej roli wystąpiło szerokie grono instytucji i organizacji, m.in. malarze, należący do działającego przy ZPB Towarzystwa Plastyków Polskich, którzy ofiarowali swoje obrazy na aukcje charytatywne, przeprowadzone w Warszawie przy wsparciu Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej i w Białymstoku przy wsparciu Podlaskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” oraz Polskiego Radia Białystok. Na uzyskane z aukcji środki, jak powiedziała prezes ZPB Andżelika Borys, udało się zakupić około tysiąca prezentów świątecznych dla dzieci, przybyłych nie tylko na spotkanie choinkowe do Grodna, lecz także na podobne uroczystości, organizowane w oddziałach ZPB na terenie całej Białorusi. Kolejne kilka tysięcy prezentów dla polskich dzieci na Białorusi ufundowały i przekazały na Białoruś za pośrednictwem ZPB, współpracujące z organizacją samorządy Sopotu, Białegostoku, Opola i innych polskich miast. W akcję świątecznego obdarowywania polskich dzieci na Białorusi włączyli się w tym roku także przyjaciel ZPB z Częstochowy – proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, ksiądz Ryszard Umański oraz przedstawiciele kilku fundacji, m.in. Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie oraz Fundacja Grupy PKP. Delegacje obu fundacji na czele z prezesami Mikołajem Falkowskim i Katarzyną Kucharek w charakterze Świętych Mikołajów odwiedziły uroczystości choinkowe dla dzieci w Grodnie, składając młodym Polakom ziemi grodzieńskiej świąteczne życzenia i wręczając im ufundowane przez siebie prezenty.

W drugiej części uroczystości świątecznych dla dzieci udział wzięli uczniowie Polskiej Szkoły Społecznej im. Króla Stefana Batorego w Grodnie („Batorówki”). Podobnie jak w pierwszej odsłonie spotkania choinkowego sala, rozliczona na kilkaset osób, okazała się wypełniona po brzegi przez uczniów „Batorówki” i ich rodziców. W tej odsłonie uroczystości, podobnie jak w poprzedniej, nie zabrakło występów artystycznych, śpiewania kolęd, quizów i zabaw, nawiązujących do polskiej tradycji świąteczno-noworocznej, a nawet wizyty ucharakteryzowanego i przebranego za Świętego Mikołaja nauczyciela „Batorówki” Pawła Kasprzyka. W roli pomocników najbardziej lubianego przez dzieci świętego w rozdawaniu prezentów wzięli udział ich fundatorzy – Mikołaj Falkowski i Joanna Zając z Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie, prezes Fundacji Grupy PKP Katarzyna Kucharek oraz prezes ZPB Andżelika Borys.

Będąca po raz pierwszy z wizytą w na Białorusi prezes Zarządu Fundacji Grupy PKP Katarzyna Kucharek po uroczystości nie kryła wzruszenia z powodu tego, co zobaczyła. – Jestem pełna podziwu dla Związku Polaków na Białorusi obserwując to, jaki ogrom pracy na rzecz wychowania młodego pokolenia miejscowych Polaków w duchu polskich tradycji wykonuje ZPB – mówiła w rozmowie z dziennikarzami Katarzyna Kucharek.

Według prezes ZPB Andżeliki Borys w tegorocznym okresie świąteczno-noworocznym Związkowi Polaków udało się obdarować prezentami ponad 3 tysiące dzieci, uczących się języka polskiego w skali całej Białorusi. – Każde dziecko przy okazji organizowanych przez ZPB uroczystości świąteczno-noworocznych musiało się nauczyć na pamięć polskiego wierszyka, bądź kolędy i zademonstrować to publicznie. Obdarowywanie dzieci słodkimi prezentami jest zatem nie tylko hołdowaniem świątecznej tradycji, lecz także formą nagrody za to, że dzieci tej polskiej tradycji i polskiego języka się uczą – powiedziała w rozmowie z portalem Znadniemna.pl Andżelika Borys.

Choinka dla dzieci z Grodna i obwodu grodzieńskiego:

Spotkanie prowadziła dyrektor Polskiej Szkoły Społecznej im. Króla Stefana Batorego przy ZPB w Grodnie Swietłana Timoszko

Współprowadząca spotkanie – nauczycielka Irena Denisiewicz

Przemawia Andżelika Borys, prezes ZPB

Na spotkaniu był obecny konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek z małżonką Elżbietą

W roli pomocników Świętego Mikołaja wystąpili członkowie Towarzystwa Plastyków Polskich przy ZPB: Walentyna Brysacz (prezes), Anatol Pietruszewicz, Wacław Sporski i Mikołaj Sklar

Goście uroczystości: Mikołaj Falkowski, prezes Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie, Katarzyna Kucharek, prezes Zarządu Fundacji Grupy PKP i Joanna Zając, wiceprezes Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie

Życzenia świąteczno-noworoczne składa Mikołaj Falkowski, prezes Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie

Choinka dla uczniów Polskiej Szkoły Społecznej im. Króla Stefana Batorego przy ZPB w Grodnie:

Śpiewa działający przy szkole zespół „Akwarele”

Życzenia świąteczne składa Katarzyna Kucharek, prezes Zarządu Fundacji Grupy PKP

Pomyślnego Nowego Roku życzy Joanna Zając, wiceprezes Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie

W roli Świętego Mikołaja wystąpił Paweł Kasprzyk, nauczyciel „Batorówki”

 

Znadniemna.pl

Ponad 400 dzieci, uczących się języka polskiego w Grodnie i obwodzie grodzieńskim zostało obdarowanych przez Zarząd Główny Związku Polaków na Białorusi podczas spotkania choinkowego, które odbyło się 12 stycznia w Grodnie. Z uwagi na dużą liczbę dzieciaków, przybyłych na uroczystość zorganizowaną przez ZPB, spotkanie dla najmłodszych

Kilkunastu prezesów oddziałów terenowych i innych struktur Związku Polaków na Białorusi, działających w obwodzie brzeskim, gościł w dniu 11 stycznia Konsulat Generalny RP w Brześciu.

Szef brzeskiej placówki konsularnej Piotr Kozakiewicz wita zgromadzonych

Spotkanie, na które przybyła prezes ZPB Andżelika Borys, aby wspólnie z kolegami podsumować działalność organizacji w 2018 roku i nakreślić plany na rok 2019 zaszczycił obecnością szef polskiej placówki konsularnej w Brześciu Piotr Kozakiewicz z współpracownikami – konsulem odpowiedzialnym za współpracę z Polakami na Białorusi Jerzym Grymanowskim oraz szefową Wydziału Ruchu Osobowego w konsulacie, konsul Jadwigą Żak.

Przemawia prezes ZPB Andżelika Borys

Spotkanie szefów struktur ZPB w obwodzie brzeskim poprowadziła prezes brzeskiego obwodowego oddziału organizacji Alina Jaroszewicz. W krótkim sprawozdaniu z ubiegłorocznej działalności wymieniła ona najważniejsze wydarzenia edukacyjne, kulturalne oraz patriotyczne, które udało się zrealizować Polakom na ziemi brzeskiej w 2018 roku. Za niewątpliwe osiągnięcie uznała Alina Jaroszewicz stałą opiekę Polaków obwodu brzeskiego nad rozsianymi po ziemi brzeskiej miejscami polskiej pamięci narodowej. W ramach akcji „Strażnicy Pamięci”, koordynowanej przez członka Rady Naczelnej ZPB Eugeniusza Lickiewicza, będącego też prezesem Oddziału ZPB w Prużanie, w 2018 roku miejscowym Polakom udało się sporządzić dokładny katalog polskich nekropolii wojennych, grobów wybitnych Polaków, pochowanych na ziemi brzeskiej oraz innych miejsc polskiej pamięci narodowej.

Znaczne osiągnięcia odnotowała Alina Jaroszewicz także na płaszczyźnie umacniania się struktur organizacji na ziemi brzeskiej oraz powstawanie nowych oddziałów, jak chociażby założony w październiku 2018 roku Oddział ZPB w Kobryniu.

Prezes brzeskiego obwodowego oddziału organizacji Alina Jaroszewicz opowiada o działalności

Wysokie osiągnięcia mieli Polacy ziemi brzeskiej w zakresie społecznego nauczania młodzieży polskiej języka ojczystego oraz wychowania w duchu patriotyzmu i zamiłowania do polskości. Szczególne zasługi w tym kierunku tradycyjnie miały działające od wielu lat przy ZPB polskie szkoły społeczne – im. Tadeusza Rejtana w Baranowiczach, im. Ignacego Domeyki w Brześciu oraz mniejsze ośrodki edukacyjne, funkcjonujące przy prawie każdym oddziale ZPB.

Podsumowania działalności ZPB w roku 2018 w skali całego kraju dokonała prezes organizacji Andżelika Borys. Poinformowała ona brzeskich kolegów o tym, że organizacja, mimo wielu lat działalności w warunkach nieuznawania przez władze białoruskie potrafiła nie tylko zachować jedność i potencjał, lecz także rozwijać swoją działalność. – Obecnie ZPB liczy 106 struktur, wspiera około 130 ośrodków nauczania języka polskiego i jednoczy około 12 tysięcy Polaków, będąc największą niezależną organizacją społeczną na Białorusi – mówiła Andżelika Borys.

Przysłuchujący się wystąpieniom działaczy ZPB konsul generalny RP w Brześciu Piotr Kozakiewicz nie krył podziwu dla skali osiągnięć ZPB, dziękując za to, że skorzystali z możliwości zorganizowania spotkania na terenie kierowanej przez niego placówki konsularnej.

Prezes ZPB Andżelika Borys wręczyła każdemu prezesowi świąteczny prezent

Po spotkaniu w konsulacie uczestnicy noworocznego spotkania prezesów struktur ZPB w obwodzie brzeskim udali się na obiad do jednego z miejscowych lokali gastronomicznych. Tutaj Andżelika Borys wręczyła każdemu z nich świąteczne prezenty, ufundowane przez Małgorzatę Rybicką, działaczkę społeczną i pedagog z Trójmiasta, będącą wdową po pośle na Sejm RP śp. Arkadiuszu Rybickim, który zginął tragicznie 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie smoleńskiej.

Spotkanie z prezesami struktur ZPB w obwodzie brzeskim, zakończyło cykl spotkań prezes organizacji Andżeliki Borys z kierownikami struktur Związku Polaków w okresie świąteczno-noworocznym. Wcześniej podobne narady odbyły się w Grodnie i Mińsku. Stały się one elementem przygotowań do pierwszego w tym roku posiedzenia Rady Naczelnej ZPB, na którym ma być zatwierdzony plan pracy największej organizacji Polaków na Białorusi na 2019 rok.

Znadniemna.pl

Kilkunastu prezesów oddziałów terenowych i innych struktur Związku Polaków na Białorusi, działających w obwodzie brzeskim, gościł w dniu 11 stycznia Konsulat Generalny RP w Brześciu. [caption id="attachment_35866" align="alignnone" width="480"] Szef brzeskiej placówki konsularnej Piotr Kozakiewicz wita zgromadzonych[/caption] Spotkanie, na które przybyła prezes ZPB Andżelika Borys, aby wspólnie

Stowarzyszenie Odra–Niemen poinformowało, że 9 stycznia w wieku 90 lat zmarł kpt. Franciszek Jakowczyk. Służył w szeregach Armii Krajowej na terenie współczesnej Białorusi i był towarzyszem broni legendarnej płk Weroniki Sebastianowicz, prezes działającego przy ZPB Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej. Po wojnie śp. Franciszek Jakowczyk spędził 21 lat swojego życia  w sowieckich łagrach.

Śp. Franciszek Jakowczyk, fot.: rodacybohaterom.pl

Urodził się 12 maja 1928 r. w Samołowiczach w gminie Piaski powiatu wołkowyskiego. Od 1943 roku służył w szeregach AK przyjmując pseudonim „Karny”. Został przydzielony do oddziału Alfonsa Kopacza ps. Wróbel. Od 1944 roku jego działania były skierowane przeciw sowietom, do których należało m.in. likwidowanie organizatorów kołchozów oraz szefów komitetów partii komunistycznej.

25 kwietnia 1948 roku został aresztowany i osadzony w więzieniu w Wołkowysku, a potem w Grodnie. Ostatecznie sąd skazał go na 25 lat łagrów. Karę odbywał w łagrze w miejscowości Inta w Komi ASRR.

W 1950 roku podął próbę ucieczki, jednak niebawem został schwytany i skazany za ten czyn na karę śmierci, ostatecznie zamienioną na 25 lat więzienia. 27 sierpnia 1969 roku został zwolniony. Niestety z powodu tego, że był osobą karaną odmówiono mu prawa repatriacji do Polski, gdzie mieszkała jego rodzina i krewni. Osiadł w Dołbyszu na Żytomierszczyźnie gdzie założył rodzinę.

W 2005 roku został odznaczony medalem Pro Memoria za zasługi w okresie II wojny światowej.

Po wielu latach, w 2018 roku, przybył do Polski, gdzie w październiku tegoż roku z rąk Prezydenta RP Andrzeja Dudy otrzymał polskie obywatelstwo.

W 2015 roku publikowaliśmy obszerną biografię śp. Franciszka Jakowczyka, opracowaną przez naszych ukraińskich kolegów na podstawie wspomnień bohatera.

Cześć Jego Pamięci!

Znadniemna.pl

Stowarzyszenie Odra–Niemen poinformowało, że 9 stycznia w wieku 90 lat zmarł kpt. Franciszek Jakowczyk. Służył w szeregach Armii Krajowej na terenie współczesnej Białorusi i był towarzyszem broni legendarnej płk Weroniki Sebastianowicz, prezes działającego przy ZPB Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej. Po wojnie śp. Franciszek Jakowczyk spędził

Dwukrotnie większą pomoc doraźną dla weteranów II wojny światowej i żołnierzy podziemia antykomunistycznego zapowiada w tym roku Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. W budżecie na 2019 r. dla bohaterów walk o niepodległość zaplanowano dodatkowo ok. 30 mln zł.

Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. Fot.: P.Nowak/PAP

O zwiększonych środkach dla weteranów z lat 1939–1963 poinformował we wtorek PAP szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

„Pomoc udzielana weteranom walk o niepodległość, która jest podstawową misją urzędu, będzie w tym roku nieporównywalnie większa niż w latach poprzednich” – powiedział Kasprzyk.

Poinformował, że dwukrotnie zwiększono środki finansowe zaplanowane w budżecie na pomoc doraźną przeznaczoną dla kombatantów wojennych. Są to dodatkowe środki poza standardowym comiesięcznym dodatkiem kombatanckim.

„To będzie blisko 30 milionów złotych. Te środki mogą być przeznaczone m.in. na zakup leków, dostosowanie mieszkań do potrzeb osób niepełnosprawnych, a także na dofinansowanie w 100 proc. zakupu aparatów słuchowych. Ten ostatni program wdrożyliśmy dwa lata temu, spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i objętych nim jest już kilkuset kombatantów. Wszystkie te środki są na wyrównanie warunków bytowych naszych bohaterów, aby w sposób godny mogli żyć i funkcjonować wśród nas” – mówił szef Urzędu ds. Kombatanów.

„To jest sytuacja jakiej po 1989 roku nie mieliśmy. To są środki, których dotychczas nie było, mimo że – co należy zaznaczyć – kombatantów wśród nas jest coraz mniej” – zaznaczył. Przypomniał też, że budżet pomocowy dla porównania w 2014 i 2015 roku wynosił ok. 8 mln zł, od 2016 r. – ok. 15 mln zł.

Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych został utworzony w 1991 roku na podstawie Ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego. Jego najważniejszymi zadaniami są: zapewnianie kombatantom i działaczom antykomunistycznej opozycji, a także ofiarom represji reżimów totalitarnych należnego szacunku i honoru oraz pomocy i szczególnej opieki, przyznawanie uprawnień ustawowych, upowszechnianie tradycji walk o suwerenność i niepodległość Polski.

Znadniemna.pl za PAP

Dwukrotnie większą pomoc doraźną dla weteranów II wojny światowej i żołnierzy podziemia antykomunistycznego zapowiada w tym roku Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. W budżecie na 2019 r. dla bohaterów walk o niepodległość zaplanowano dodatkowo ok. 30 mln zł. [caption id="attachment_35854" align="alignnone" width="480"] Szef Urzędu ds.

W związku z powstaniem nowego pakietu edukacyjnego „Dawniej to było” dotyczącego historii Polski Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ma zaszczyt zaprosić Państwa do udziału w konkursie „Dawniej to było”.

Konkurs ma na celu wyłonienie najlepszych scenariuszy lekcji z edukacji historycznej w ramach Wiedzy o Polsce lub języka polskiego w szkołach polonijnych i polskich za granicą oraz upowszechnienie tych scenariuszy wśród kolegów i koleżanek na całym świecie za pomocą platformy „Dawniej to było”. Mogą w nim wziąć udział nauczyciele wszystkich przedmiotów uczący w tego typu placówkach.

Konkurs trwa do 10.02.2019 roku, a jego rozstrzygnięcie ogłosimy najpóźniej 10.03.2019 roku. Organizator przewidział nagrody pieniężne dla autorów trzech najlepszych scenariuszy.

Zapraszamy serdecznie do zapoznania się z regulaminem konkursu.

Regulamin konkursu

Załącznik 1

Załącznik 2

Załącznik 3

 

Znadniemna.pl za odnswp.pl

W związku z powstaniem nowego pakietu edukacyjnego „Dawniej to było” dotyczącego historii Polski Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ma zaszczyt zaprosić Państwa do udziału w konkursie „Dawniej to było”. Konkurs ma na celu wyłonienie najlepszych scenariuszy lekcji z edukacji historycznej w ramach Wiedzy o Polsce lub języka polskiego

Skip to content