HomeStandard Blog Whole Post (Page 324)

Na zamku w Krewie rozpoczęły się prace konserwatorskie. W pierwszej kolejności zostanie zrekonstruowana Wieża Książęca, tak ważną dla historii Wielkiego Księstwa Litewskiego – informuje portal Belsat.eu.

Fot.: Belsat.eu

Wieża Książęca i przyległe do niej resztki murów zostaną oczyszczone z zwietrzałej zaprawy murarskiej, a następnie zostaną wzmocnione. Wszystkie prace wykonują państwowe instytucje za środki budżetowe. Konserwację zlecił rejonowy komitet wykonawczy Smorgoni, a wykonuje ją firma Biełrestauracyja.

Teraz wieżę otaczają rusztowania budowlane. Po zakończeniu robót, obiekt zostanie udostępniony turystom.

– Nie powinno być tam problemów, jeżeli robotnicy wiedzą co robią – opowiada Belsat.eu Ihar Miafodzijewicz Czarniauski, były naczelnik wydziały ochrony dziedzictwa Ministerstwa Kultury Białorusi. – Przyjęto wariant konserwacji wieży. Ogólnie, to robi się to na przykładzie zamku w Miednikach Królewskich na Litwie. Na zamek w Krewie przyjeżdżają turyści, a ich liczba może się powiększyć, jeżeli zamek zostanie poddany konserwacji i chociaż trochę dostosowany do wygodniejszego zwiedzania. Możliwe, że pojawi się w nim jakaś maleńka ekspozycja. W Miednikach postawiono specjalny domek. Może i u nas coś podobnego będzie, albo przystosują któryś z sąsiednich budynków.

Fot.: Belsat.eu

Istnieje możliwość zrekonstruowania wieży. Są zdjęcia, które pokazują, jak wyglądała przed I wojną światową. Ale to wymaga bardzo dużych środków.

Czy można odnowić zamek do stanu z czasów unii w Krewie?

Całkowita rekonstrukcja krewskiego zamku jest niemożliwa. Rekonstrukcja nie będzie zgodna z rzeczywistością, nie będzie też mieć wartości historycznej. Bo nie istnieją, albo nie są znane dokumenty, które ukazywałyby jego pierwotny wygląd. Najlepszym wyjściem jest zakonserwowanie pozostałości w takim stanie, w jakim są dzisiaj.

Fot.: Belsat.eu

– Każda rekonstrukcja tego zamku będzie fantazją. Na przykład to, co dzieje się obecnie z zamkiem w Lubczu, jest fantazją niedopuszczalną z punktu widzenia ochrony zabytków. Można rekonstruować tylko to, co potwierdzają dokumenty. A o krewskim zamku wiemy jeszcze mniej, niż o lubczańskim. Można tu przeprowadzić prace konserwacyjne, można zrekonstruować Książęcą Wieżę. Dopuszczalne jest też odtworzenie po 15 metrów muru z jednej i drugiej strony, by pokazać, jak to mogło wyglądać. Ale nie więcej – mówi Ihar Czarniauski.

Istnieje mnóstwo obrazów i makiet przedstawiających zamek w Krewie. Każdy badacz proponuje swoją opcję. Takie graficzne rekonstrukcje mogą być przedstawione na ekspozycji w muzeum, przewodnik może je pokazać, ale mówiąc, co dokładnie wiemy. Ale realizować je w naturze, bez dokładnych danych, nie można.

– Zrekonstruowane fragmenty ma zamek w Mirze. Ale są uzasadnione źródłami. Jest i zamek w Nieświeżu, który wszyscy krytykują za to, że zrobiono go zbyt szykownie. Ale wszystkie te elementy są bardzo dokładnie opisane, są inwentarze, które mówią, co dokładnie tam było. A jeżeli zbudowalibyśmy coś z głowy, to potem nasi potomkowie będą myśleć, że tak było w XIV wieku. To niedopuszczalne – mówi Ihar Czarniauski.

Fot.: Belsat.eu

Krewo i okolica turystyczną perełką? Mogło by tak być

Krewski zamek jest jednym z najstarszych murowanych zamków Wielkiego Księstwa Litewskiego, na Białorusi to unikat. Są pośrednie dowody na to, że budowla powstała nie w XIV wieku, jak się powszechnie uważa, ale już w XIII. Ihar Czarniauski wiele czasu spędził na wykopaliskach w Krewie i twierdzi, że fundamenty zamku są bardzo stare, a trud budowniczych był wręcz piekielny. By postawić mury na bagiennej glebie, średniowieczni budowlańcy musieli wykopać 5-metrowe fundamenty, by dojść do stabilnego gruntu.

Co więcej, architektura krewskiego zamku świadczy o tym, że Wieża Książęca jest pierwszym znanym w Wielkim Księstwie Litewskim donżonem (wieżą mieszkalną o właściwościach obronnych).

20 kilometrów od Krewa znajduje się zamek w Holszanach, który w XVI i XVII wieku był siedzibą rodu Sapiehów i wieś Boruny ze sławnym niegdyś na całe Wielkie Księstwo zakonem bazylianów. Z kolei przez samo Krewo przechodziła linia frontu pierwszej wojny światowej.

Ihar Miafodzijewicz Czarniauski, były naczelnik wydziały ochrony dziedzictwa Ministerstwa Kultury Białorusi, fot.: Zviazda.by

– W tym miejscu można by opracować bardzo ciekawy region turystyczny. Te dwa rejony (powiaty) smorgoński i orszański, mogłyby się jakoś bardziej aktywnie rozwijać, ale niestety albo dobrych menadżerów tam nie ma, albo jest jakiś inny powód – mówi Ihar Czarniauski. – Okolice Krewa mają też interesujące krajobrazy. Historia Krewa jest starsza i bogatsza niż samego zamku. Każdy element historycznego krajobrazu ma tu wielkie znaczenie. Można wyobrazić sobie, w jakich warunkach powstał zamek, jak się tu żyło, jak organizowano obronę. Wszystko można bardzo ciekawie sprzedać, zwrócić uwagę ludzi.

Obecnie krewski zamek jest w opłakanym stanie – zniszczony przez wojny i brak opieki. Po I wojnie światowej polskie władze w 1929 roku zleciły podstawowe prace konserwatorskie, i od tego czasu do dziś nic się w tej sprawie nie zmieniło.

– Jest w bardzo złym stanie. Faktycznie, to co widzimy, te mury to nie same mury zewnętrzne, a wnętrze budynku. Zewnętrzne kamienie obsypały się w 80, może 70 procentach. Wyobraźcie sobie, że stał on przez tyle lat i nikt nie doprowadził go do porządku – kończy Ihar Czarniauski.

Znadniemna.pl za Belsat.eu

Na zamku w Krewie rozpoczęły się prace konserwatorskie. W pierwszej kolejności zostanie zrekonstruowana Wieża Książęca, tak ważną dla historii Wielkiego Księstwa Litewskiego - informuje portal Belsat.eu. [caption id="attachment_26140" align="alignnone" width="500"] Fot.: Belsat.eu[/caption] Wieża Książęca i przyległe do niej resztki murów zostaną oczyszczone z zwietrzałej zaprawy murarskiej, a

Do końca 2017 roku zapadnie decyzja, na ile dni obcokrajowcy będą mogli wjechać na Białoruś bez konieczności posiadania wizy. Pod uwagę brane jest 10 a nawet 30 dni, zapowiedział szef białoruskiej dyplomacji Uładzimir Makiej w wywiadzie udzielonym Financial Times.

Minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej udzielił obszernego wywiadu gazecie Financial Times. Padła w nim obietnica rozważenia możliwości przedłużenie z 5 do 10, a może nawet do 30 dni, w których obowiązywałby bezwizowy tryb wjazdu i przebywania na terytorium Republiki Białoruś dla obywateli 80 krajów świata, – informuje agencja BelTA.

„Wprowadziliśmy to jednostronnie, chociaż teraz rozmawiamy z UE o zawarciu dwóch umów – readmisji i uproszczeniu procedur wizowych” – powiedział Makiej. – Nasza inicjatywa ma na celu ułatwienie kontaktów biznesowych między Białorusią a UE, oraz promocję turystyki. Ale to jeszcze nie wszystko: zamierzamy zwiększyć czas pobytu na Białorusi bez wizy do 10 lub nawet 30 dni. Ale dojdziemy do tego małymi krokami”, – oświadczył Uładzimir Makiej.

Minister spraw zagranicznych dodał, że do końca 2017 r. sytuacja w tej sferze zostanie przeanalizowana, a prezydent otrzyma konkretne propozycje dotyczące rozszerzenia systemu bezwizowego.

Przypomnijmy, że upragniony przez miłośników podróży na Białoruś tzw. „bezwiz” został wprowadzony dekretem prezydenta na początku br. roku i obowiązuje 5 dni, pod warunkiem, że udajemy się tam samolotem.

Znadniemna.pl za Kresy24.pl/AB

Do końca 2017 roku zapadnie decyzja, na ile dni obcokrajowcy będą mogli wjechać na Białoruś bez konieczności posiadania wizy. Pod uwagę brane jest 10 a nawet 30 dni, zapowiedział szef białoruskiej dyplomacji Uładzimir Makiej w wywiadzie udzielonym Financial Times. Minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej udzielił

Dział Kultury Związku Polaków na Białorusi rozpoczął przyjmowanie zgłoszeń do udziału w I etapie XXIV Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. Ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie.

Przesłuchania I etapu, będące eliminacjami, mającymi wytypować wykonawców kolęd i pastorałek z całej Białorusi, którzy zakwalifikują się do udziału w II (finałowym) etapie Festiwalu odbędą się 10 grudnia 2017 roku w Domu Polskim w Baranowiczach.

Związek Polaków na Białorusi jest oficjalnym partnerem na Białorusi XXIV Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. Ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie, którego organizatorami w Polsce są: Fundacja Ogólnopolski Festiwal i Pastorałek Miasto Będzin oraz Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” – Oddział Górnośląski.

Jako organizator białoruskich eliminacji krajowych do udziału w tej prestiżowej międzynarodowej imprezie o charakterze kulturalno-religijnym ZPB zachęca zespoły i solistów z Białorusi do kierowania zgłoszeń do udziału w przesłuchaniach konkursowych w Baranowiczach.

Nieprzekraczalny termin przyjmowania zgłoszeń minie 1 grudnia 2017 roku.

Zgłoszenia od wykonawców z Białorusi do udziału w XXIV Międzynarodowym Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. Ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie przyjmuje wiceprezes ZPB ds. Kultury Renata Dziemiańczuk.

Kierować zgłoszenia należy pod adres e-mailowy Działu Kultury Związku Polaków na Białorusi: [email protected]

Odpowiedzi na pytania wiceprezes ZPB ds. Kultury Renata Dziemiańczuk udziela pod telefonem: 8-029 20 84 842.

Regulamin białoruskiego etapu (I etapu) XXIV Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. Ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie jest do pobrania TUTAJ (WORD).

Kartę Zgłoszenia do udziału w Festiwalu można pobrać TUTAJ (PDF).

Znadniemna.pl

Dział Kultury Związku Polaków na Białorusi rozpoczął przyjmowanie zgłoszeń do udziału w I etapie XXIV Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. Ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie. Przesłuchania I etapu, będące eliminacjami, mającymi wytypować wykonawców kolęd i pastorałek z całej Białorusi, którzy zakwalifikują się do udziału w

Koncert i przyjęcie pod nazwą „Dzień Polskiej Kultury” zorganizował 21 października w Raduniu miejscowy oddział Związku Polaków na Białorusi. Powodem do organizacji święta stała się wizyta w Raduniu delegacji miasta Świdnik na czele z radnym Aleksandrem Suskim.

Współpraca Oddziału ZPB w Raduniu i jego prezes Haliny Żegzdryń z władzami miasta Świdnik (woj. lubelskie) trwa od wielu lat. Polskie dzieci z Radunia każdego lata wyjeżdżają do Świdnika na wakacje, a w 2016 roku młodzi Polacy z Radunia wspólnie z rówieśnikami ze Świdnika uczestniczyli w Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. Samorządowcy ze Świdnika z kolei są stałymi gośćmi na uroczystościach, organizowanych przez Oddział ZPB w Raduniu z okazji Bożego Narodzenia i innych świąt.

W tym roku prezes ZPB Halina Żegzdryń zaprosiła przyjaciół ze Świdnika na Dzień Polskiej Kultury, w ramach którego raduńscy Polacy, należący do różnych pokoleń, zaprezentowali swoje talenty artystyczne, wykonując znane i lubiane polskie piosenki i melodie.

Gośćmi zorganizowanego przez Oddział ZPB w Raduniu święta polskiej kultury byli przedstawiciele centrali ZPB z Grodna oraz Konsulatu Generalnego RP w Grodnie. Zarząd Główny ZPB na Dniu Polskiej Kultury w Raduniu reprezentowała osobiście prezes organizacji Andżelika Borys, której towarzyszyli: wiceprezes ZPB Marek Zaniewski oraz członkowie Zarządu Głównego ZPB Irena Biernacka i Andrzej Poczobut. Z ramienia polskiej placówki konsularnej był obecny konsul Andrzej Raczkowski.

Gośćmi przyjęcia byli także działacze współpracujących z raduńskim oddziałów ZPB z Lidy, Naczy i innych miejscowości.

Znadniemna.pl

Koncert i przyjęcie pod nazwą „Dzień Polskiej Kultury” zorganizował 21 października w Raduniu miejscowy oddział Związku Polaków na Białorusi. Powodem do organizacji święta stała się wizyta w Raduniu delegacji miasta Świdnik na czele z radnym Aleksandrem Suskim. Współpraca Oddziału ZPB w Raduniu i jego prezes Haliny Żegzdryń

Tradycyjnie przed zbliżającym się Świętem Zmarłych i Zaduszkami działacze Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Lidzie zorganizowali w dniach 21-22 października akcję sprzątania polskich cmentarzy, znajdujących się w tym mieście oraz w okolicach Lidy.

W akcji porządkowania nekropolii i doprowadzenia ich do godnego stanu udział wzięło około stu lidzkich działaczy ZPB. Część ludzi, m.in. rodzina Wajtulewiczów, wyjechała robić porządek na polskich grobach znajdujących się na cmentarzu w Żyrmunach, jeszcze jedna grupa wyjechała robić porządki na cmentarzu akowskim w Surkontach. Większość uczestników akcji została natomiast w Lidzie, aby zrobić porządek na miejscowych nekropoliach polskich: Cmentarzu Lotników oraz Starym Cmentarzu Katolickim.

Polacy, angażujący się w akcje sprzątania polskich cmentarzy nie tylko spełniają swój obowiązek wobec zmarłych. Spotkania na nekropoliach są dla nich okazją do poznawania historii ziemi, na której mieszkają oraz do wychowania w patriotycznym duchu młodego pokolenia lidzkich Polaków, zwłaszcza, że w środowisku lidzkich Polaków nie brakuje znawców polskiej historii Lidy i okolic. Należy do nich niewątpliwie wybitny przedstawiciel polskiej społeczności Lidy Aleksander Siemionow, biorący udział w akcji miejscowego oddziału ZPB. Dzięki Aleksandrowi Siemionowowi, uczestnicy akcji sprzątania lidzkich cmentarzy dowiedzieli się o wybitnych Polakach, pochowanych zarówno w samej Lidzie, jak i w jej okolicy, usłyszeli historię wzniesienia Kaplicy św. Barbary na Starym Cmentarzu Katolickim w Lidzie.

Irena Biernacka z Lidy, Zdjęcia Facebook.com/zpblida/

Tradycyjnie przed zbliżającym się Świętem Zmarłych i Zaduszkami działacze Oddziału Związku Polaków na Białorusi w Lidzie zorganizowali w dniach 21-22 października akcję sprzątania polskich cmentarzy, znajdujących się w tym mieście oraz w okolicach Lidy. W akcji porządkowania nekropolii i doprowadzenia ich do godnego stanu udział wzięło

VIII Turniej Koszykówki Mężczyzn o Puchar Konsula Generalnego RP w Brześciu odbył się w dniach 13-14 października w mieście nad Bugiem.

W turnieju wzięły udział drużyny: „Oldboy” Działdowo, „Białczanie” z Białej Podlaskiej, „Sokół” z Grodna, „MOSIR Basket” z Sochaczewa, Obwód Brzeski, a także drużyna „Razem” z Brześcia. Mecze rozgrywane były w dwóch kategoriach wiekowych 35+ i 50+.

W kategorii 35+: I miejsce zajęła drużyna „Białczanie” z Białej Podlaskiej, II miejsce – „MOSIR Basket” z Sochaczewa, III miejsce – „Razem” z Brześcia, IV miejsce – „Sokół” z Grodna. Królem strzelców został zawodnik drużyny „Białczanie” z Białej Podlaskiej – Marcin Wasilewski (46 zdobytych punktów).

W kategorii 50+: I miejsce – „MOSIR Basket” z Sochaczewa, II miejsce – „Oldboy” z Działdowa, III miejsce – „Razem” z Brześcia, IV miejsce – Obwód Brzeski. Królem strzelców został zawodnik drużyny „Oldboy” z Działdowa – Ryszard Dziawgo (52 zdobyte punkty).

Na zakończenie turnieju Konsul Generalny RP w Brześciu Piotr Kozakiewicz wręczył zwycięzcom puchary i medale.

Alina Mickiewicz z Brześcia, zdjęcia autorki

VIII Turniej Koszykówki Mężczyzn o Puchar Konsula Generalnego RP w Brześciu odbył się w dniach 13-14 października w mieście nad Bugiem. W turnieju wzięły udział drużyny: „Oldboy” Działdowo, „Białczanie” z Białej Podlaskiej, „Sokół” z Grodna, „MOSIR Basket” z Sochaczewa, Obwód Brzeski, a także drużyna „Razem” z

Pięćdziesięciu pierwszoklasistom nadano w tym roku godność ucznia Polskiej Szkoły Społecznej im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach. Szkolna uroczystość pasowania na ucznia odbyła się 22 października.

Przemawia prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys

Uroczystość szkolna w Polskiej Szkole Społecznej im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach tradycyjnie zgromadziła pełną aulę gości: rodziców, uczniów szkoły oraz miejscowych Polaków. Wśród gości honorowych święta byli: prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys z delegacją Zarządu Głównego organizacji oraz konsul Jerzy Grymanowski z Konsulatu Generalnego RP w Brześciu.

Przemawia konsul Jerzy Grymanowski z Konsulatu Generalnego RP w Brześciu

Organizatorzy uroczystości poprosili Andżelikę Borys, aby wzięła udział w ceremonii pasowania na ucznia pierwszoklasistów Polskiej Szkoły Społecznej im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach. Rytuału nadania godności uczniowskiej prezes ZPB dokonywała, kładąc specjalnie przygotowany duży ołówek na ramieniu nowicjusza.

Prezes ZPB Andżelika Borys wręcza plecaki

Plecaki wręcza konsul Jerzy Grymanowski

Dyrektor szkoły Eleonora Raczkowska-Jarmolicz wręcza plecaki

Uczniowie szkoły z okazji przyjęcia w swoje grono pięćdziesięciu nowych członków przedstawili zgromadzonym na uroczystości barwny program artystyczny, a goście z centrali ZPB obdarowali pierwszaków szkolnymi plecakami, a i ich nauczycieli – bombonierkami.

Prezes ZPB Andżelika Borys i członek Zarządu Głównego ZPB Andrzej Poczobut składają życzenia nauczycielom i wręczają słodkie upominki

Znadniemna.pl

Pięćdziesięciu pierwszoklasistom nadano w tym roku godność ucznia Polskiej Szkoły Społecznej im. Tadeusza Reytana w Baranowiczach. Szkolna uroczystość pasowania na ucznia odbyła się 22 października. [caption id="attachment_26058" align="alignnone" width="480"] Przemawia prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys[/caption] Uroczystość szkolna w Polskiej Szkole Społecznej im. Tadeusza Reytana w

II edycja Festiwalu Kultury Polsko-Białoruskiej „Jedнасць” odbyła się 21 października w stolicy Białorusi – Mińsku. Na festiwal zjechało się około trzystu wykonawców z całej Białorusi.

Związek Polaków na Białorusi na Festiwalu „Jedнасць” reprezentowany był przez chór „Społem”, działający przy Oddziale ZPB w Mińsku, zespół wokalny „Wszystko w Porządku” z Oddziału ZPB w Borysewie pod kierownictwem Ałły Niciejewskiej, dyrektor Domu Polskiego w Borysowie, a także przez solistkę Alonę Titową, zdobywczynię Grand Prix pierwszej edycji Festiwalu Talentów i Niezwykłych Umiejętności „Uwaga Talent – 2016”, organizowanego przez mińskie Stowarzyszenie „Poloniczka” i duet „WitaM” przy wsparciu Ambasady RP w Mińsku. Wychowawczynią i nauczycielką Alony Titowej jest działaczka ZPB, nauczycielka języka polskiego w szkole średniej nr 2 w Mohylewie Anastazja Tkaczowa.

Śpiewa Alona Titowa z Mohylewa

Pomysłodawcami i organizatorami Festiwalu „Jedнасць” są: Fundacja na Rzecz Pomocy Dzieciom Grodzieńszczyzny z siedzibą w Białymstoku oraz miński oddział Stowarzyszenia „Polska Macierz Szkolna” na Białorusi. Festiwal „Jedнасць” jest finansowany ze środków Kancelarii Senatu RP, przydzielanych w ramach opieki nad Polonią i Polakami za Granicą.

Zespół wokalny „Wszystko w Porządku” z Borysewa

Idea festiwalu została wyrażona w jego nazwie, której pierwszy człon jest pisany po polsku, a drugi – po białorusku. Mimo tego, nazwa ta jest zrozumiała zarówno Polakom, jak i Białorusinom, gdyż słowo „Jedność” brzmi podobnie w obu językach.

Celem Festiwalu, jak sugeruje nazwa, jest umocnienie więzi kulturalnych między Polską, a Białorusią w taki sposób, żeby dziedzictwo kulturalne dwóch bratnich narodów – polskiego i białoruskiego – jednoczyło ludzi po obu stronach granicy.

Podczas festiwalu publiczność miała okazję podziwiać utwory muzyczne i taneczne w wykonaniu profesjonalnych i amatorskich zespołów z różnych miast Białorusi: Mińska, Mohylewa, Witebska, Słonimia, Wilejki, Borysewa, Pińska i innych miejscowości.

Chór „Społem” z Mińska

Warunkiem udziału w przeglądzie było wykonanie ze sceny dwóch utworów muzycznych bądź tanecznych – polskiego i białoruskiego.
Dzięki dużej liczbie uczestników festiwalu każdy siedzący na widowni mógł wyrobić własne zdanie o bogactwie, różnorodności i wzajemnym przenikaniu kultur polskiej i białoruskiej.

Artyści, działający przy Związku Polaków na Białorusi, zgodnie z regulaminem przeglądu po polsku wykonali:

Alona Titowa – piosenkę „Powietrze” z repertuaru polskiej piosenkarki i autorki tekstów Natalii Shroeder;

Anastazja Tkaczowa, nauczycielka języka polskiego ze swoją wychowanką Aloną Titową

Chór „Społem” – piosenkę z repertuaru Anny German pt. „Tylko w Tangu”;

Zespół wokalny „Wszystko w porządku” – piosenkę „Kraj Rodzinny Matki Mej”.

W wywiadzie dla rozgłośni Radio Racyja współorganizator festiwalu – prezes mińskiego Oddziału Polskiej Macierzy Szkolnej na Białorusi Maryna Repkina określiła sens organizowanej przez nią imprezy w sposób następujący: „Jednym z naszych celów było zademonstrowanie dzieciom i młodzieży wspólnotę polskiego i białoruskiego języka, kultury, tradycji i historii”.

Irena Konon, wiceprezes Fundacji na Rzecz Pomocy Dzieciom Grodzieńszczyzny

Z kolei organizatorka festiwalu „Jedнасць”ze strony polskiej – wiceprezes Fundacji na Rzecz Pomocy Dzieciom Grodzieńszczyzny Irena Konon – zauważyła na antenie Radia Racyja, że jednym z celów organizatorów festiwalu jest promocja twórczości polskiej diaspory na Białorusi.

Anastazja Partola z Mohylewa, zdjęcia autorki i Radio Racyja

II edycja Festiwalu Kultury Polsko-Białoruskiej „Jedнасць” odbyła się 21 października w stolicy Białorusi – Mińsku. Na festiwal zjechało się około trzystu wykonawców z całej Białorusi. Związek Polaków na Białorusi na Festiwalu „Jedнасць” reprezentowany był przez chór „Społem”, działający przy Oddziale ZPB w Mińsku, zespół wokalny „Wszystko

Uroczystym spotkaniem i koncertem obchodził 21 października w Grodnie jubileusz dziesięciolecia swojego istnienia, działający przy Związku Polaków na Białorusi Uniwersytet Trzeciego Wieku.

Halina Gawrus, prezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy ZPB

Spotkanie rozpoczęło się od przedstawienia przez prezes UTW przy ZPB Halinę Gawrus gości obchodów jubileuszowych UTW przy ZPB, wśród których znalazła się m.in. delegacja zaprzyjaźnionego Mokotowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Warszawy na czele z przewodniczącą Rady Towarzystwa Mokotowskiego UTW Janiną Fiedorowicz.

Przemawia przewodnicząca Rady Towarzystwa Mokotowskiego UTW Janina Fiedorowicz

Wśród zaproszonych na uroczystość przyjaciół UTW przy ZPB znalazła się także Teresa Biełousowa z grodzieńskiej organizacji Czerwonego Krzyża, współpracującego z seniorami ze Związku Polaków na Białorusi.

Teresa Biełousowa z grodzieńskiej organizacji Czerwonego Krzyża składa życzenia

Obecni byli także członkowie Zarządu Głównego ZPB: wiceprezes ZPB ds. Kultury Renata Dziemiańczuk, a także prezes Oddziału ZPB w Wołkowysku Maria Tiszkowska, która przybyła na jubileusz UTW przy ZPB z zespołem wokalno-instrumentalnym „Rezerwa”, który uświetnił uroczystość wykonaniem znanych i lubianych polskich piosenek estradowych.

Wiceprezes ZPB ds. Kultury Renata Dziemiańczuk składa życzenia

Przemawia prezes Oddziału ZPB w Wołkowysku Maria Tiszkowska

Śpiewa zespół wokalno-instrumentalny „Rezerwa” z Wołkowyska

Gra Stanisław Timoszko

Na urodzinach UTW przy ZPB nie obeszło się bez prezentów. Od Zarządu Głównego ZPB słuchacze uniwersytetu otrzymali laptop, a grodzieński Czerwony Krzyż sprezentował im czajnik elektryczny.

Teresa Obuchowicz w imieniu słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku dziękuje Halinie Gawrus

Prezes UTW Halina Gawrus wygłosiła referat, w którym przypomniała o początkach działalności uniwersytetu, o przedsięwzięciach i inicjatywach, podejmowanych w ciągu ostatniego dziesięciolecia przez jego słuchaczy.

Leon Podlach i Stanisław Poczobut, pierwszy prezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku

Po wystąpieniu prezes UTW nastąpiła uroczysta chwila wręczenia Dyplomów Uznania dla najbardziej aktywnych słuchaczy uniwersytetu. Wśród odznaczonych znaleźli się m.in. wszyscy prezesi UTW przy ZPB włącznie z pierwszym prezesem Stanisławem Poczobutem, który dziesięć lat temu wystąpił z inicjatywą powołania organizacji dla aktywnych i inicjatywnych seniorów, działających w Związku Polaków na Białorusi. Ze względów zdrowotnych pierwszy prezes UTW przy ZPB nie mógł się pojawić na obchodach dziesięciolecia organizacji, którą tworzył. Dyplom i kwiaty z życzeniami zdrowia i wielu lat aktywności społecznej postanowiono przekazać Stanisławowi Poczobutowi w domu przez oddelegowaną w tym celu do niego grupę słuchaczy UTW.

Po oficjalnych przemówieniach i wręczeniu dyplomów nastąpiła część artystyczna obchodów. Koncert , przygotowany przez słuchaczy uniwersytetu, okazał się bardzo urozmaicony gatunkowo. Zabrzmiały w nim m.in.: piosenki w wykonaniu zespołu wokalny UTW przy ZPB, poezja autorska w wykonaniu poetki Krystyny Szematowicz, a nawet skecz kabaretowy w wykonaniu Janiny Muriny.

Słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku śpiewają swój hymn

 

Zakończyły się obchody 10-lecia UTW przy ZPB poczęstunkiem i zabawą taneczną pod akompaniament zespołu „Rezerwa” z Wołkowyska.

Życzenia Jubileuszowe składa Janina Sołowicz, prezes Oddziału Miejskiego ZPB w Grodnie

Tort z okazji 10-lecia Uniwersytetu Trzeciego Wieku od Oddziału Miejskiego ZPB w Grodnie

Wszyscy śpiewają 100 lat!

Znadniemna.pl

Uroczystym spotkaniem i koncertem obchodził 21 października w Grodnie jubileusz dziesięciolecia swojego istnienia, działający przy Związku Polaków na Białorusi Uniwersytet Trzeciego Wieku. [caption id="attachment_26001" align="alignnone" width="480"] Halina Gawrus, prezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy ZPB[/caption] Spotkanie rozpoczęło się od przedstawienia przez prezes UTW przy ZPB Halinę Gawrus gości

Konferencja popularno-naukowa pt. „Zasięg i skutki powstania styczniowego na Grodzieńszczyźnie – Ludzie powstania” odbyła się w Grodnie w dniach 21-22 października. Wydarzenie zostało zorganizowane dzięki współpracy Związku Polaków na Białorusi, Konsulatu Generalnego RP w Grodnie oraz Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”.

Przemawia konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek

Uroczystego otwarcia konferencji, która odbywała się w sali multimedialnej Konsulatu Generalnego RP w Grodnie, dokonali szef placówki – konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek oraz prezes ZPB Andżelika Borys. Witając gości i uczestników konferencji Jarosław Książek i Andżelika Borys nie tylko życzyli im owocnych obrad, lecz także podkreślali znaczenie tematu konferencji dla Białorusinów i Polaków, jako spadkobierców wspólnego dziedzictwa wydarzeń historycznych, będących tematem, wygłaszanych podczas konferencji referatów.

Przemawia Andżelika Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi

W ramach konferencji odczytano kilkanaście referatów, przygotowanych przez naukowców z Polski i Białorusi. Z Polski na konferencję do Grodna przyjechali: prof. dr hab. Zdzisław Julian Winnicki z Uniwersytetu Wrocławskiego, prof. dr hab. Adam Czesław Dobroński z Uniwersytetu w Białymstoku, dr Jan Jerzy Milewski z Instytutu Pamięci Narodowej, dr hab. Piotr Krzysztof Marszałek z Uniwersytetu Wrocławskiego, prof. dr hab. Roman Jurkowski z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

Prof. dr hab. Zdzisław Julian Winnicki z Uniwersytetu Wrocławskiego i prof. dr hab. Roman Jurkowski z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie

Prof. dr hab. Zdzisław Julian Winnicki mówi o idei cyklu konferencji „Znakomici Grodnianie przełomu XIX i XX wieku”

Prof. dr hab. Roman Jurkowski wygłasza referat pt.: „Ziemiaństwo Grodzieńszczyzny wobec skutków powstania styczniowego – działalność Grodzieńskiego Towarzystwa Rolniczego w latach 1901-1914”

Prof. dr hab. Adam Czesław Dobroński z Uniwersytetu w Białymstoku i prof. dr hab. Zdzisław Julian Winnicki z Uniwersytetu Wrocławskiego

Prof. dr hab. Adam Czesław Dobroński wygłasza referat pt.: „Adolf Białokoz, powstańczy naczelnik miasta Białegostoku w Grodnie: relacja o śledztwie i losach uwięzionych”

Referat dr Katarzyny Konczewskiej pt.: „Społeczność powiatu grodzieńskiego w powstaniu styczniowym na podstawie dokumentów Narodowego Archiwum Historycznego w Grodnie” odczytuje Iness Todryk-Pisalnik

Dr Jan Jerzy Milewski z Instytutu Pamięci Narodowej wygłasza referat pt.: „Pamięć o powstańcach styczniowych w okresie międzywojennym. Przypadek Mojżesza Rogaczewskiego”

Irena Ejsmont odczytuje referat prof. dr hab. Haliny Bursztyńskiej z Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie pt.: „Romuald Traugutt w opowiadaniach Elizy Orzeszkowej „Gloria victus”

Dr hab. Piotr Krzysztof Marszałek z Uniwersytetu Wrocławskiego wygłasza referat pt.: Rosyjskie wojenne prawo karne w okolicznościach powstania styczniowego”

Białoruską naukę historyczną reprezentowali natomiast: prof. dr hab. Wiaczesław Szwed, prof. dr hab. Aleś Smalańczuk – obaj z Centrum Studiów Białoruskich Uniwersytetu Warszawskiego, dr Aleksander Radziuk z Uniwersytetu Rolniczego w Grodnie, mgr Wasyl Gierasimczyk z Państwowego Uniwersytetu im. Janki Kupały w Grodnie oraz inni historycy i krajoznawcy z Grodna.

Prof. dr hab. Wiaczesław Szwed z Centrum Studiów Białoruskich Uniwersytetu Warszawskiego wygłasza referat pt.: „Uczestnicy przedpowstaniowego (manifestacyjnego) ruchu )1861-1863)”

Prof. dr hab. Aleś Smalańczuk z Centrum Studiów Białoruskich Uniwersytetu Warszawskiego wygłasza referat pt.: „Chłop Osip Radkiewicz – wróg powstania lat 1863-1864”

Dr Aleksander Radziuk z Uniwersytetu Rolniczego w Grodnie wygłasza referat pt.: „Aleksander Bisping i jego los przez pryzmat wydarzeń lat 1863-1865”

Referat pt.: „Powstanie styczniowe i malarze Grodzieńszczyzny” wygłasza mgr Tatiana Malinowska

Mgr Wasyl Gierasimczyk z Państwowego Uniwersytetu Grodzieńskiego wygłasza referat pt.: „Grodzieńska Organizacja Rewolucyjna podczas powstania 1863-1864”

Mgr Alaksiej Kajrys z Państwowego Uniwersytetu Grodzieńskiego wygłasza referat pt.: „Osoba Konstantego Kalinowskiego w dokumentach XIX wieku”

Krajoznawca Iwan Budnik (w środku) wygłasza referat pt.: „Aleksander Lenkiewicz: wojskowy przywódca powiatu grodzieńskiego podczas powstania 1863 roku”

Po odczytaniu przygotowanych do konferencji referatów, jej uczestnicy wzięli udział w panelu dyskusyjnym, podczas którego ujawniły się różnice w sposobach postrzegania powstania styczniowego i związanych z nim postaci w zależności od tego, czy uczestnik dyskusji reprezentuje polskie, czy też białoruskie środowisko naukowe.

Różnice, uwarunkowane przynależnością do białoruskiego bądź polskiego środowiska naukowego, spowodowały, iż uczestnicy konferencji doszli do wniosku, że wspólnych przedsięwzięć naukowych, podobnych do konferencji „Zasięg i skutki powstania styczniowego na Grodzieńszczyźnie – Ludzie powstania” powinno być więcej, gdyż jest to najlepszy sposób nie tylko na wzajemne poznawanie poglądów polskich i białoruskich naukowców, ale także sposób pozwalający na coraz bardziej obiektywne opisywanie wydarzeń historycznych.

Redaktor naczelna „Magazynu Polskiego” i wiceprezes ZPB Irena Waluś

Jak zapewniła nas organizator konferencji z ramienia Związku Polaków na Białorusi, redaktor naczelna „Magazynu Polskiego” i wiceprezes ZPB Irena Waluś – materiały konferencji zostaną wydane pod wspólną okładką.

– Planujemy kontynuację spotkań polskich i białoruskich historyków. Konferencja „Zasięg i skutki powstania styczniowego na Grodzieńszczyźnie – Ludzie powstania” stała się pierwszym w cyklu spotkań popularno-naukowych, który nazwaliśmy „Znakomici Grodnianie przełomu XIX i XX wieku” – powiedziała nam Irena Waluś.

Znadniemna.pl

Konferencja popularno-naukowa pt. „Zasięg i skutki powstania styczniowego na Grodzieńszczyźnie – Ludzie powstania” odbyła się w Grodnie w dniach 21-22 października. Wydarzenie zostało zorganizowane dzięki współpracy Związku Polaków na Białorusi, Konsulatu Generalnego RP w Grodnie oraz Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”. [caption id="attachment_25968" align="alignnone" width="480"] Przemawia

Skip to content