HomeHistoriaW Oddziale ZPB w Mińsku rozmawiano o układaniu rodowodu

W Oddziale ZPB w Mińsku rozmawiano o układaniu rodowodu

Od czego należy zacząć, kiedy zachciało ci się poznać historię rodu, z którego pochodzisz i ułożyć swoje drzewo genealogiczne? Jak to zrobić?

Rozmowę o genealogii prowadzili: badacz-entuzjasta Igor Stankiewicz i zawodowy genealog Witold Chaniecki z biura genealogicznego „Wenda”

Na te i inne pytania, związane z poszukiwaniem informacji o przodkach, odpowiadali 9 listopada w siedzibie Związku Polaków na Białorusi w Mińsku działacz miejscowego oddziału ZPB, autor książki „Historia rodu Kamieńskich” oraz autor naszego portalu Igor Stankiewicz, a także dyrektor biura genealogicznego „Wenda” Witold Chaniecki.

Temat spotkania zainteresował ponad trzydziestu członków Oddziału ZPB w Mińsku

Na samym początku spotkania jego prowadzący zapytali obecnych o tposiadanej przez nich wiedzy o ich rodowodzie. Z ponad trzydziestu przybyłych na spotkanie osób zaledwie kilka zadeklarowało, że może wymienić przodków  w prostej linii z 5 – 6 pokoleń wstecz. O tym, żeby ktoś znał swoich praszczurów sprzed dziesięciu pokoleń nie było nawet mowy, jeśli, oczywiście, nie liczyć prowadzących spotkanie.

Jeden z nich – Igor Stankiewicz – oświadczył, że nie jest zawodowym genealogiem, a poszukiwanie informacji o swoich przodkach jest jego pasją. Do rozpoczęcia badań nad swoimi rodzinnymi korzeniami zainspirował Igora Stankiewicza przechowywany w jego rodzinie od dziesięcioleci i przekazywany kolejnym pokoleniom album ze starymi zdjęciami. Będąc jednym ze spadkobierców tej rodzinnej pamiątki Igor zapragnął dowiedzieć się o ludziach, czyj wizerunek został utrwalony na zdjęciach.

Na samym początku wiedział tyle, że wszyscy oni byli jego przodkami, bądź krewnymi. Krok po kroku Igor Stankiewicz poszukiwał i gromadził informację o każdym utrwalonym na starych  zdjęciach człowieku.

Kiedy udało się uzbierać wystarczająco dużo informacji o ludziach z albumu, okazało się, że większość z nich należała do polskich rodów szlacheckich, a niektórzy, jak choćby kuzyni Piotr i Michał Kamieńscy, sto lat temu zbrojnie walczyli o odzyskanie przez Polskę Niepodległości oraz jej bronili. Jeden z braci – Michał – był zawodowym wojskowym i wybitnym artystą rzeźbiarzem. W listopadzie 1917 roku Michał Kamieński pełnił służbę w I Korpusie Polskim pod dowództwem generała Józefa Dowbor–Muśnickiego. Został rozstrzelany przez Niemców  w 1944 roku w Warszawie, podczas powstania warszawskiego. Dłutu Michała Kamieńskiego należą m.in.: pomnik Dowborczyków na Wybrzeżu Kościuszkowskim w Warszawie oraz znajdujący się w warszawskim parku Ujazdowskim  pomnik Ignacego Jana Paderewskiego.

Prowadząc badania nad swoim pochodzeniem Igor Stankiewicz ustalił, że wielu przedstawicieli jego rodu zginęło za to, że byli Polakami w czasie represji stalinowskich w latach 30. minionego stulecia. Na liście Stankiewicza są imiona prawie 25 członków jego rodu, zgładzonych przez władzę sowiecką.

Jak przyznał Igor Stankiewicz jego badania nad historią rodu nie tylko pomogły mu uświadomić charakter i istotę wydarzeń  sprzed wielu dziesięcioleci. Dzięki zgłębianiu wiedzy o swoich korzeniach udało mu się odnaleźć  wiele spokrewnionych z nim osób, a także historię kilku rodzin sięgającą w przeszłość nawet  na 150-400 lat.

Ogółem Igorowi Stankiewiczowi udało się zebrać informację o szesnastu pokoleniach jego przodków, wywodzących się m.in. z rodów Cechańskich i Kamieńskich. Zgromadzony materiał stał się podstawą do napisania przez badacza książki pt. „Historia rodu Kamieńskich”. Odpowiadając na pytania uczestników spotkania Igor Stankiewicz podzielił się praktycznymi rekomendacjami na temat tego, jak należy zaczynać pracę nad układaniem swojego drzewa genealogicznego.

O archiwach, znajdujących się na terenie Polski, Białorusi i Rosji, ich zasobach oraz o zasadach i metodach pracy w archiwach opowiedział uczestnikom spotkania dyrektor biura genealogicznego „Wenda” Witold Chaniecki, zajmujący się genealogią zawodowo.

Na zakończenie spotkania każdy z obecnych mógł osobiście porozmawiać z ekspertami

Paulina Juckiewicz z Mińska, zdjęcia Alesia Hurkowa

Najnowsze komentarze

  • To są cudowne poszukiwania.

  • Dzień dobry,
    bardzo jestem zbudowany tymi informacjami.Jestem potomkiem (wnukiem) Edwarda i Stanisławy Kamieńskich z fw.Chwojniakowa należącego kiedyś do maj. Mniuta II.
    Szczególnie interesują mnie informacje i dokumenty
    nt. Rodziny K. Potrykowskiego i Ignacego i Katarzyny zd. Potrykowska Kamieńskich z maj. Mniuta, parafia Zadoroże w pow. Dzisna.
    Proszę Panów Stankiewicza i Chanieckiego o kontakt pisemny na maila.
    W 2017 roku byłem w archiwum na ul.Krapotkina w Mińsku,ale na szybko nic nie załaatwiłem. Mam np. konkretne dane do fondu 1781 tylko pisanie dużo wniosków i oczekiwania na księgi metrykalne i ich skany to nie pozwala na taki długi pobyt.
    Proszę Panów o pomocne odpowiedzi.Myślę, że Pan Witold może mi udzielić ciekawych odpowiedzi?
    Pan Stankiewicz może sprawdzi pokrewieństwo naszych Kamieńskich?.
    Pozdrawiam
    Ignacy Kamieński

    PS.Jeżeli potrzebny mój adres e-mailowy to podam.Proszę podać na jaki mam pisać. Proszę o pierwszy kontakt na tym forum

  • Witam
    Mam nadzieje że w końcu ruszę z miejsca w sprawie poszukiwania swoich korzeni .
    Mój Ojciec Leonard Stefanowicz urodził sie w Kobryniu w
    1904 r.
    Staram się znaleźć jakąś ścieżkę gdzie mogę szukać przodków ojca .
    W chwili śmierci ojca miałem 7 lat więc nie miałem okazji za dużo się dowiedzieć .
    Chciałbym dotrzeć jak „najgłębiej” . może ktoś jest w stanie mi wskazać gdzie szukać .
    Z góry dziękuje Paweł Stefanowicz .

Skomentuj

Skip to content