HomeSpołeczeństwoAndżelika Borys stanie przed sądem za „Grodzieńskie Kaziuki 2019”

Andżelika Borys stanie przed sądem za „Grodzieńskie Kaziuki 2019”

Wydział Spraw Wewnętrznych Rejonu Leninowskiego miasta Grodna poinformował prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys, że materiały sprawy, wszczętej przeciwko niej za organizację jarmarku „Grodzieńskie Kaziuki 2019”, zostały przekazane do sądu.

Prezes ZPB Andżelika Borys przemawia podczas „Grodzieńskich Kaziuków”

Data rozprawy nie jest na razie znana, ale, jak wynika z pisma otrzymanego przez Andżelikę Borys, zapoznać się z materiałami sprawy może ona w Sądzie Rejonu Leninowskiego Grodna.

Powiadomienie o przekazaniu materiałów sprawy do sądu

Przypomnijmy, że organizowane każdego roku przez Związek Polaków na Białorusi wspólnie z Konsulatem Generalnym RP w Grodnie święto rzemieślników ku czci św. Kazimierza Królewicza, odbyło się 3 marca. Obok prezes ZPB uczestniczył w nim osobiście konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek oraz setki działaczy ZPB z całej Białorusi.

21 marca Andżelikę Borys w miejscu jej pracy przesłuchali funkcjonariusze milicji. Na dowód tego, że to prezes ZPB zorganizowała jarmark kaziukowy, milicjanci pokazali jej relację o „Grodzieńskich Kaziukach 2019”, opublikowaną na portalu Znadniemna.pl.

Andżelika Borys podczas przesłuchania nie wypierała się tego, że pełni funkcję prezesa Związku Polaków na Białorusi, nieuznawanego przez rząd białoruski, ale uznawanego i wspieranego przez Rząd Rzeczypospolitej Polskiej.

Przesłuchanie Andżeliki Borys w sprawie organizacji „Grodzieńskich Kaziuków” było czwartym, w którym musiała uczestniczyć prezes ZPB w marcu. Wcześniej, jako przedstawiciel firmy „Klerigata”, była ona obecna na przesłuchaniach metodyków-konsultantów z Polski, którzy zostali skierowani do Grodna przez Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą przy Ministerstwie Edukacji Narodowej RP, jako eksperci od organizacji nauczania języka polskiego.

Metodykom-konsultantom, którzy przebywają w Grodnie na zasadach wolontariatu i nie są zatrudnieni przez żaden białoruski podmiot gospodarczy, białoruska milicja próbowała postawić zarzuty podjęcia na Białorusi nielegalnej pracy.

Andżelika Borys uważa, że wszczęta przeciwko niej sprawa administracyjna za nielegalną organizację „Grodzieńskich Kaziuków” oraz presja, wywierana na wolontariuszy z Polski, to elementy skoordynowanej akcji władz przeciwko polskiej mniejszości oraz reprezentującej ją organizacji, jaką jest Związek Polaków na Białorusi.

Ostatni raz za organizację nielegalnej imprezy kulturalnej Andżelika Borys była prześladowana w 2008 roku, kiedy postawiono jej zarzut organizacji w Grodnie koncertu legendarnego polskiego zespołu „Lombard”, który zaśpiewał dla grodzieńskich Polaków 2 maja 2008 roku z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą. Za organizację koncertu „Lombardu” Andżelika Borys została ukarana grzywną równowartości 700 dolarów amerykańskich.

Andżelika Borys będzie odpowiadała przed sądem z artykułu 23.34 Kodeksu Wykroczeń Administracyjnych Republiki Białoruś (naruszenie przepisów, dotyczących organizacji czy przeprowadzenia masowych przedsięwzięć). Najłagodniejsza kara, jaka może być nałożona na mocy tego artykułu, wynosi 20 tzw. jednostek bazowych (490 rubli, albo w przeliczeniu na złotówki – ok. 1000 złotych). Jeśli natomiast władze będą chciały ukarać prezes ZPB karą maksymalną, to mogą zasądzić jej grzywnę wysokości 50-ciu jednostek bazowych, czyli 1225 rubli, co w przeliczeniu na złotówki wyniesie ok. 2500 złotych. Sankcja artykułu 23.34 Kodeksu Wykroczeń Administracyjnych Republiki Białoruś zakłada także możliwość ukarania aresztem na okres do 15 dni.

Znadniemna.pl

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content