HomeOświataPolscy nauczyciele wrócili do „Batorówki” w Grodnie!

Polscy nauczyciele wrócili do „Batorówki” w Grodnie!

Do Grodna wróciło dwoje polskich nauczycieli, którzy we wrześniu musieli opuścić Białoruś, ponieważ nie otrzymali zgody na pracę w Polskiej Szkole Społecznej im. Króla Stefana Batorego przy  Związku Polaków na Białorusi w Grodnie – „Batorówki”. Teraz otrzymali białoruskie wizy i zgodę na pracę.

Metodycy-konsultanci „Batorówki” Tomasz i Małgorzata Banaszkiewiczowie

-Dwójka skierowanych do naszej szkoły nauczycieli jest już w Grodnie. Wcześniej wydano im białoruskie wizy, umożliwiające wjazd do kraju – powiedziała PAP Andżelika Borys, prezes nieuznawanego przez Mińsk ZPB.

Pod koniec września działacze ZPB poinformowali o tym, że dwoje nauczycieli, którzy wcześniej zostali skierowani z Polski do pracy w „Batorówce”, zostało zmuszonych do wyjazdu z kraju. „Choć dopełnili wszelkich formalności i próbowali zalegalizować swój pobyt na Białorusi, otrzymali odmowę” –informowali działacze ZPB, nazywając to „uderzeniem w polskie szkolnictwo”.

Wyjazd z Białorusi groził jeszcze dwójce innych pedagogów współpracujących z ZPB, a także nauczycielom zatrudnionym w innej polskiej szkole, prowadzonej przez organizację Polska Macierz Szkolna.

W sprawę nauczycieli oprócz aktywistów organizacji polskich zaangażowała się wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska i polscy dyplomaci na Białorusi. Ostatecznie białoruskie władze zgodziły się na to, by nauczyciele z Polski pozostali w działających w Grodnie placówkach.

O tym, że nauczyciele dostali zgodę na pobyt i pracę na Białorusi, poinformowano 3 października. Andżelika Borys mówiła wówczas, że to pozytywna decyzja białoruskich władz. Podkreśliła, że takie sytuacje są niepożądane, ponieważ szkodzą przede wszystkim dzieciom, które uczą się w szkołach.

 Znadniemna. pl na podstawie PAP/IAR

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content