HomeHistoriaPolacy z Lidy w hołdzie Witoldowi Pileckiemu i polskim żołnierzom

Polacy z Lidy w hołdzie Witoldowi Pileckiemu i polskim żołnierzom

Akcję sprzątania na grobach rodziny Pileckich we wsi Krupowo z okazji przypadającej na 25 maja 72. rocznicy stracenia najwybitniejszego przedstawiciela tego rodu – Witolda Pileckiego, przeprowadzili działacze Oddziału ZPB na osiedlu Mołodiożnyj w Lidzie. Ich koledzy z Oddziału ZPB w Lidzie natomiast zadbali o inne miejsca pamięci – wysprzątali Cmentarz Lotników w swoim mieście oraz pomnik żołnierzy Wojska Polskiego, poległych w 1920 roku pod wsią Feliksowo.

Na cmentarzu w Krupowie

Rotmistrz Witold Pilecki był mocno związany z Ziemią Lidzką. Tutaj jego rodzina miała majątek Sukurcze (ok. 7 kilometrów na zachód od), w którym wychowały się jego dzieci. Witold Pilecki to jeden z największych bohaterów polskiej konspiracji w okresie II wojny światowej, który zorganizował siatkę konspiracyjną w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau i wysyłał stamtąd pierwsze raporty o Holokauście („raporty Pileckiego”).

Prace porządkowe na grobach rodziny Pileckich prowadzą uczniowie Polskiej Szkoły Społecznej przy Oddziale ZPB na os. Mołodiożnyj w Lidzie

Po wojnie władze zniewolonej przez Sowietów Polski skazały bohatera na karę śmierci za budowę partyzantki antykomunistycznej.

Uczniowie Polskiej Szkoły Społecznej przy Oddziale ZPB na os. Mołodiożnyj w Lidzie ze swoją nauczycielką i prezes oddziału Swietłaną Worono (druga od prawej)

25 maja 1948 roku w więzieniu Urzędu Bezpieczeństwa na warszawskim Mokotowie rotmistrz Witold Pilecki został rozstrzelany.

Cmentarz Lotników, a właściwie – kwatera wojskowa na starym cmentarzu katolickim w Lidzie, jest miejscem ostatniego spoczynku czternastu poległych w okresie międzywojennym polskich lotników ze stacjonujących w Lidzie 11-go i 5-go myśliwskich pułków lotniczych.

Cmentarz Lotników w Lidzie

Prace renowacyjne na kwaterze wojskowej zostały przeprowadzone latem 1997 roku staraniem Lidzkiego Rejonowego Oddziału Związku Polaków na Białorusi przy wsparciu finansowym Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Uczestnicy czynu społecznego – działacze Oddziału ZPB w Lidzie i uczniowie działającej przy nim szkoły społecznej

Pieczę nad kwaterą wojskową sprawuje obecnie Oddział ZPB w Lidzie na czele z prezes Ireną Biernacką.

Pomnik na grobie żołnierzy 1920 roku w Feliksowie upamiętnia bój strzelców 1. Brygady 1. Dywizji Litewsko–Białoruskiej z głównymi siłami wycofującej się bolszewickiej 3-ej Armii, do którego doszło w ramach Bitwy nad Niemnem, która przypieczętowała zwycięstwo Polski w wojnie polsko-bolszewickiej.

Przy grobie strzelców 1. Dywizji Litewsko-Białoruskiej w Feliksowie

Oto, jak w opracowaniu „Bitwa nad Niemnem” wspominał tamte wydarzenia ich naoczny świadek i uczestnik, szef sztabu II Armii odrodzonego Wojska Polskiego, generał dywizji Tadeusz Kutrzeba:

„… Kompanie polskie, wychodząc z lasu, ujrzały na polach przy szosie pod Feliksowem piechotę nieprzyjacielską, artylerię i tabory. Szosą w stronę Lidy pomykał samochód z czerwoną chorągiewką. Las i zupełny brak ubezpieczenia ze strony nieprzyjaciela pozwalały na podejście doń na 200-300 kroków. Zaskoczenie było zupełne. Otwarty z tej odległości ogień karabinów maszynowych, a w ślad za tem natarcie wręcz rozproszyło odpoczywających, którzy porzucili tabory, działa, zabitych i rannych i dwustu jeńców. Miejscowości Feliksowo i Lebioda zostały zajęte przez II batalion. Zanim jednak nadążyć zdołały siły główne mińskiego pułku, nieprzyjaciel świeżymi i znacznie przeważającymi siłami poprowadził przeciwnatarcie od wschodu od strony Dmitrowiec i Olempinowa; przeciwnatarcie to porywa ze sobą tylko, co odrzucony oddział 2-ej dywizji. Batalion mińskiego pułku, ponosząc straty utrzymuje się w Krwawym Borze, skąd po nadejściu sił głównych mińskiego pułku, rozpoczyna się ponowne natarcie polskie. Uporczywa walka o Feliksów i Lebiodę trwa dłuższy czas. Z kierunku północnego, niewiadomo skąd ukazała się kawaleria nieprzyjacielska. Z nadejściem zmroku miński pułk zdołał się utrzymać w Krwawym Borze. Koło godziny 19-ej nadszedł wileński pułk i ruszył do natarcia. Po uporczywej walce wyrzucono nieprzyjaciela z Feliksowa i Lebiody, osiągnięto przeprawy na rzece Lebiodzie…”

Związek Polaków na Białorusi sprawuje pieczę nad cmentarzami wojskowymi i miejscami polskiej pamięci narodowej na Białorusi we współpracy z ambasadą oraz konsulatami RP na Białorusi.

Znadniemna.pl na podstawie Facebook.com/wikipedia.org/inf. wł.

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content