HomeSpołeczeństwoNowe przepisy, nowe możliwości. Polska otwiera się szerzej dla Białorusinów (WIDEO)

Nowe przepisy, nowe możliwości. Polska otwiera się szerzej dla Białorusinów (WIDEO)

Od dziś Białorusini uzyskali możliwość pracy w Polsce na podstawie wizy humanitarnej.

Były milicjant Uładzimir Żychar przybył do Warszawy na początku października w związku z groźbą zatrzymania. Wcześniej, pilnie wyjechał z Białorusi do Kijowa, gdzie otrzymał polską wizę humanitarną.

– Ogólnie było bardzo łatwo, bo Polska jest dość lojalna wobec Białorusinów. Z wizą nie było problemów. Szybko ją dostałem i rzeczywiście nic mnie to nie kosztowało.

Od 1 grudnia po zmianie ustawy o cudzoziemcach Białorusini z wizą humanitarną będą mogli uzyskać zezwolenie na pracę, a tym samym oficjalne zatrudnienie w Polsce.

– Wiza humanitarna to rodzaj wizy krajowej, którą można wydać na okres do jednego roku. Może ją uzyskać prawie każdy Białorusin, który czuje się prześladowany lub zagrożony na terytorium Białorusi – wyjaśnia prawniczka Wolha Dabrawolskaja.

Aby uzyskać wizę humanitarną, należy zgłosić się do polskiego konsulatu z ubezpieczeniem i oświadczeniem uzasadniającym zagrożenie. Ci, którzy muszą pilnie opuścić kraj (jak nasz bohater), mogą zwrócić się do polskiego konsulatu na Ukrainie lub Litwie.

Podczas protestów Białorusini wyszli na ulice swoich miast, ale wielu musiało potem zdecydować się na wyjazd do Polski. Od początku jesieni do Polski wyjechało ponad 10 000 Białorusinów.

Polska chętnie przyjmuje nowych uchodźców, ponieważ są oni dodatkowymi pracownikami. Szczególnie w kraju, gdzie brakuje lekarzy w czasie pandemii. Duże zainteresowanie też jest specjalistami z branży IT.

– Sytuacja na rynku pracy pokazuje, że Polska potrzebuje jak najwięcej pracowników ze Wschodu, w tym z Białorusi, którzy tym samym będą uczestniczyć we wzroście PKB, we wzroście polskiej gospodarki – mówi poseł Robert Tyszkiewicz, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu do spraw Białorusi.

Ponadto Ministerstwo Pracy przygotowuje też inne poprawki. Dzięki nim lekarze, weterani wojenni i każdy, kto posiada wizę humanitarną, będzie mógł dostać pracę bez zezwolenia. Zmiany te nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone.

– Brak możliwości zatrudnienia izoluje takie osoby i zmusza je do zamieszkania w różnych ośrodkach. Nie dążymy do tego. Chodzi o to, aby jak najwięcej ludzi zintegrować – mówi poseł Tyszkiewicz.

Pierwszy zawód Uładzimira to operator maszyn ze sterowaniem programowym. Kiedyś mężczyzna pracował w przedsiębiorstwie budowy maszyn.

– Tu jest ciekawie. Jest dużo firm, nowy sprzęt i wysokie płace – mówi o swoich wrażeniach na nowym miejscu.

Ale dodaje, że chciałby wrócić na Białoruś.

– Zdecydowanie tęsknię za bliskimi, którzy tam zostali, a już samo obserwowanie, co się tam dzieje, jest bardzo przerażające. W końcu nic nie możesz zrobić, gdy tu jesteś. Cóż, możesz coś zrobić, ale zdecydowanie chcesz tam być, ze wszystkimi – dodaje

Uładzimir zwolnił się na początku czerwca, później był wolontariuszem w zespole Swiatłany Cichanouskiej. Teraz w Polsce mężczyzna bierze udział w inicjatywie ByPol pomagającej milicjantom, którzy zwolnili się ze służby.

Znadniemna.pl za belsat.eu/Diana Ratkiewicz, cez

Brak komentarzy

Skomentuj

Skip to content